Leczenie uzależnień Jelenia Góra……Grupa cz.1

Dwa kolejne artykuły poświęcę grupą terapeutycznym które funkcjonują w naszej placówce,jako ośrodek leczenia uzależnień posiadamy w swojej ofercie trzy grupy terapeutyczne,podstawową,zaawansowaną i pogłębioną( w drugiej części artykułu trochę rozjaśnię wam jak to się dzieje że pacjent w procesie terapii zmienia kolejno grupy). Dziś napiszę o zasadach jakie panują w trakcie pracy. Zasada dyskrecji – podstawowym warunkiem efektywnej pracy grupy jest przestrzeganie dyskrecji. Nikt nie może ujawniać na zewnątrz poufnych informacji usłyszanych w grupie.
Nikomu nie wolno plotkować o tym, co wydarzyło się w grupie (palarnia).

Zasada tolerancji – w grupie obowiązuje etyczna norma gwarantująca wzajemny szacunek
i tolerancję wobec autonomii drugiego człowieka, jego niepowtarzalności, oryginalności czy inności. Członkowie grupy nie wywierają presji, aby ktoś się zmienił lub dopasował do kogoś lub czegoś (z wyjątkiem wspólnie przyjętych norm pracy w grupie). Członkowie grupy wzajemnie akceptują indywidualne preferencje, decyzje oraz istniejące różnice między sobą.

Zasada punktualności – każde spotkanie grupy rozpoczyna się o uzgodnionej porze
i wszyscy członkowie grupy zobowiązują się nie zakłócać pracy grupy swoją niepunktualnością.

Zasada efektywnego porozumiewania się dotyczy reguł, których dobrze jest przestrzegać, aby każdy uczestnik grupy osiągnął dla siebie maksimum korzyści z pracy w grupie. Są to następujące reguły:
nikt nie może być zmuszany do wypowiedzi wbrew własnej woli (prawo odmowy wypowiadania się);
należy starać się unikać wypowiedzi oceniających, oskarżających lub ośmieszających innych członków grupy z powodu przejawianych przez nich trudności, zachowań czy konkretnych wypowiedzi (zamiast mówić „źle zrobiłeś” lub „mówisz bez sensu” itp. lepiej jest podzielić się swoimi emocjami zrodzonymi w związku z daną wypowiedzią czy zachowaniem, np. ”rozdrażniło mnie to, co zrobiłeś”, „źle się czuję po tym, co powiedziałeś” itp.);
lepiej dzielić się własnym doświadczeniem niż dawać rady (bardziej pomocne jest mówienie prawdy przez siebie przeżytej niż mieć słuszność i rację), lepiej powiedzieć „jak ja bym w tej sytuacji postąpił/a” niż stwierdzać „jak należy w tej sytuacji się zachować”;
trzeba starać się mówić „do osoby”, a nie „o osobie” (zwracamy się bezpośrednio do kogoś unikając bezosobowych form wypowiedzi, które zazwyczaj są sposobem wyrażania zakamuflowanej krytyki – np. zamiast powiedzieć: „takie mówienie jest głupie” lepiej powiedzieć „naprawdę nie mogę zrozumieć o co Ci chodzi”);
mówimy zawsze od siebie, tzn. nie używamy form bezosobowych sugerujących istnienie jakichś niesprawdzalnych zwykle reguł (np. nie mówimy „uważa się zwykle, że…” albo „zawsze dzieje się tak, że…”, lecz: „ja uważam, że…”, „mam wrażenie, że dzieje się tak, że…”; podobnie, nie mówimy „człowiek w takiej sytuacji…” lecz „JA w takiej sytuacji…” itp.);
zamiast domyślać się czegoś lub podejrzewać coś, pytamy wprost,
nigdy nie wypowiadamy się na temat nieobecnych (nie plotkujemy z innymi członkami grupy o tych, których nie ma.Moje osobiste zdanie na temat terapii grupowej w leczeniu alkoholizmu jest jak najbardziej pozytywne…. sam przejrzałem na oczy właśnie dzięki grupie. W kolejnej części dowiecie się o tym jak to wszystko funkcjonuje w naszym ośrodku. Pozdrawiam…Sebastian Smyk
p.s Nasi pacjenci zdobyli dziś 3 miejsce na turnieju piłki halowej zorganizowanym przez Klub Abstynenta Relaks w Złotoryi,w ośrodku cisza jak makiem zasiał(wymęczeni). Dobranoc